sobota, 14 września 2013

gdzie powinno się zostawiać skarpetki?

Kolejny raz zauważyłam czarne, męskie skarpetki panoszące się na podłodze w pobliżu naszego łóżka. Powiedziałam sobie: "tak być nie bedzie" i przeprowadziłam krótką pogadankę ze sprawcą całego zamieszania.
SamiczkaDzikaTygrysiczka: proszę cię, wstań teraz z łóżka i podejdź do mnie.
DzikiTygrysZAfryki: ale po co?
SDT: proszę wstań, zaraz się przekonasz. (prośba została wysłuchana, objęłam DTZA i ustawiłam go w miejscu z którego doskonale było widać przedmiot rozmowy) Co to jest?
DTZA: moje skarpetki.
SDT: czy uważasz, że leżą one w odpowiednim miejscu?
DTZA: nie.
SDT: to dlaczego nie wrzuciłeś ich do kosza?
DTZA: bo miałem je na sobie dzisiaj bardzo krótko, wiec bez przesady, że od razu do prania.
SDT: Popatrz. Tutaj stoi taka komoda. Tutaj jest taka szuflada, trzecia od góry bardzo łatwo się otwiera. Znajdują się tutaj również inne pary twoich skarpetek. Zróbmy eksperyment. Ja wezmę tą koszulkę, uznajmy, że przed chwilą ją ściągnęłam. Licz mi czas. (upuściłam koszulkę na ziemię)
DTZA: raz, dwa.
SDT: dobrze, dwie sekundy. Teraz załóżmy, że znowu ja ściągnęłam i schowam ją teraz do szuflady. Licz mi czas.
DTZA: raz, dwa.
SDT: dotarło?
DTZA: dotarło.

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz