Rozmowa przez drzwi.
SamiczkaDzikaTygrysiczka: czyż nie?
DzikiTygrysZAfryki: no przecież słyszę cię!
SDT: ale ja powiedziałam "czyż nie", a nie "słyszysz mnie".
DTZA: aaa, bo ja usłyszałem "słyszysz mnie".
Tośmy sobie pogadali. Jeśli przyjąć stwierdzenie z tytułu za obowiązującą prawidłowość, nasz związek odniósł dzisiaj sromotną porażkę.
:)
O co tu k**** chodzi?! Tu nasze poczucie humoru znajduje swoje ujście, a sytuacje/przemyślenia i opinie z życia wzięte prezentują się szerszej publiczności niż nasza dwójka. Klikają do Was zakryptonimowani: Dziki Tygrys Z Afryki oraz Samiczka Dzika Tygrysiczka.
niedziela, 1 lutego 2015
jak sobie poradzić z niesfornym mężczyzną?
SamiczkaDzikaTygrysiczka: albo natychmiast się uspokoisz, albo twoja głowa znajdzie się w imadle stworzonym z mojego kapcia i podłogi.
:)
:)
czy ten sprzęt jest sprawny?
SamiczkaDzikaTygrysiczka wzięła do ręki nowy kalkulator i zaczęła coś na nim stukać.
DzikiTygrysZAfryki: działa?
SDT: (trzymając kalkulator przy uchu) chyba nie, bo wystukuję 997 i zielony, a nie ma sygnału.
:)
DzikiTygrysZAfryki: działa?
SDT: (trzymając kalkulator przy uchu) chyba nie, bo wystukuję 997 i zielony, a nie ma sygnału.
:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)