Leżymy, ja nie mogąc zasnąć, a nie chcąc się zanudzić podtrzymuję konwersację, ale wyczuwam, że DzikiTygrysZAfryki jest na granicy snu.
SamiczkaDzikaTygrysiczka: czy uważasz, że do tej sukienki na wesele powinnam pomalować usta tą szminką w której dzisiaj wychodziłam z domu czy tą, którą dzisiaj kupiłam?
(cisza)
SDT: śpisz?
DTZA: nie.
SDT: to odpowiesz mi na pytanie?
DTZA: przecież ty nic nie mówiłaś.
SDT: jak to nic nie mówiłam? Przed chwilą powiedziałam dokładnie "czy uważasz, że do tej sukienki na wesele powinnam pomalować usta tą
szminką w której dzisiaj wychodziłam z domu czy tą, którą dzisiaj
kupiłam?".
DTZA: przecież ja ci już odpowiedziałem.
SDT: nie, nie odzywałeś się.
DTZA: czy ty chcesz się zlać z tą ścianą?
WTF?! P.S. Szminki są w kolorach ciemnoczerwona i zgaszona śliwka, a ściany mamy kremowo-piaskowe.
:)
XD no w końcu nowy post;) Uwielbiam wasze poczucie humoru
OdpowiedzUsuń