sobota, 30 listopada 2013

automatyczne przywłaszczenie

Jako, że ostatnimi dniami mam sporo projektów do zrobienia w których potrzebuję komputera, często tak się dzieje że używam sprzętu DzikiegoTygrysaZAfryki. Natchnęło go to do pewnej konkluzji:
DTZA: zauważyłaś, że ja ostatnio w ogóle nie korzystam z komputera?
SamiczkaDzikaTygrysiczka: (przytulając, głaskając po głowie; głosem nadającym się do uspakajania płaczącego niemowlaka) ale już, ciiii, ciuchutko, bo wiesz, on już jest teraz mój, cichutko..
DTZA: ale wydałem na niego trzy tysiące..
SDT: ciiii, nieeee, to nie ważne, no już, cichutko..

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz